Zawsze twierdziłam, że moją ulubioną porą roku jest lato. Od niedawna jednak twierdzę, że najlepsza jest zima, a zaraz po niej właśnie jesień.
Skoro jesień jest jednym z moich ulubieńców, to postanowiłam napisać Wam dlaczego uważam, że ta pora roku jest taka wyjątkowa i za co ją kocham!
❤piękny krajobraz- kolorowe liście, kasztany, żołędzie...Czy to nie jest piękne?
❤sweterki- swetry to zdecydowanie moja ulubiona część garderoby, pasują do wszystkiego i są mega ciepłe.
❤herbaty- w lecie rzadko zdarza mi się pić herbaty. Wtedy zwykle stawiam na coś chłodnego. Jesienią wygrywa właśnie ten napój, uwielbiam go pić, zwłaszcza po powrocie do domu, gdy za oknem mróz.
❤szale i czapki- tutaj zdania są podzielone. Niektórzy nienawidzą nic zakładać na głowę, ja natomiast to uwielbiam.
❤świeczki- ta pora roku rozpoczyna sezon na świeczki. Ja jestem ich wielką fanką i nie wyobrażam sobie jesieni bez nich!
❤odliczanie do świąt- ja już w październiku zaczynam odliczanie, ponieważ uwielbiam Boże Narodzenie! Jesień jest dla mnie znakiem, że już niedługo święta!
❤ciepłe kocyki- nie znam osoby, która by ich nie kochała. Uwielbiam czas kiedy chłodne wieczory nie pozwalają nam na siedzenie przed telewizorem w krótkim rękawku!
❤krótkie dni- dla mnie jest to coś fajnego, gdy kiedy wracam ze szkoły zaczyna się ściemniać! Dla wielu osób krótkie dni są minusem, jednak dla mnie to wielki plus!
Mogłabym Wam wymieniać i wymieniać, ale wydaje mi się, że to najlepsze punkty z mojej listy!
A jaka jest Wasza ulubiona pora roku? Za co ją lubicie?