poniedziałek, 14 września 2015

Coś się kończy, a coś się zaczyna.

Zaczęła się szkoła. Wakacje zleciały. Dopiero co się zaczęły i już się skończyły. Czas leci coraz szybciej. Kiedy odwracasz się widzisz siebie jako małe dziecko, które mama zaprowadza do przedszkola. Niewiele z tego pamiętam. Wtedy nie mieliśmy żadnych problemów, wszystko załatwiali za nas rodzice. Odwracam się z powrotem. Widzę komputer. Obserwuję jak moje palce wystukują tekst na klawiaturze. Patrzę na kalendarz, przypominam sobie, że jutro sprawdzian z matmy. Tak, to już jutro. Kolejny dzień z kalendarza. Nim się obejrzę będą już święta, a potem zakończenie roku szkolnego. Miną wakacje i znowu będę siedziała przed komputerem pisząc takiego posta. I wtedy pomyślę sobie: "Pamiętam jak rok temu pisałam tego posta. Stresowałam się sprawdzianem, a jednak zamiast się uczyć, pisałam posta na bloga. Potem do późna wkuwałam wzory matematyczne". Zleci gimnazjum. Pójdę do liceum. Zapewne będę się przykładać do biologii i chemii. Przychodzi matura. Nie wiem czy ją zdam, przypuszczam, że tak. Zawsze przykładam się do nauki, nie olewam sobie jej. Nie potrafiłabym tego zrobić. Gdy dostanę złą ocenę, nie jestem spokojna dopóki jej nie poprawię. Pójdę na studia. Medyczne. Czy się dostanę? Wątpię. Pięćdziesiąt dziewięć osób na jedno miejsce to naprawdę sporo. Ale się nie poddam. Będę próbować.
Czy będę dalej pisać bloga? Tego pewna nie jestem, może tak, może nie.
Życie nie jest proste. Life is brutal. Ciągłe problemy nas przytłaczają. Nieraz planuję swoją przyszłość. Może mi się zmieni. Może wcale nie zostanę lekarzem, tylko malarzem, kto wie :)  Może przestanę lubić chemię, a polubię Język Niemiecki i wyjadę do Niemiec? Tego też nie mogę przewidzieć. A może mnie już wtedy nie będzie na świecie? Nikt tego nie wie. Ale każdy wie, że kiedyś przyjdzie ten czas, kiedy trzeba będzie podjąć decyzję gdzie iść na studia, kim zostać i co się z nami stanie. Trzeba będzie sobie samemu poradzić. Każdego kiedyś to czeka. Jak to mówią coś się kończy, by coś mogło się zacząć. 
A wiecie co? Ja wcale nie zamierzałam pisać tu o mojej "planowanej" przyszłości. Jakoś tak po prostu wyszło. Dopiero co zaczęłam pisać tego posta, a już skończyłam. Ach, jak ten czas szybko leci. Jutro wtorek, a pojutrze środa. A za rok będzie kolejny 14 września :) 

Gratuluję wytrwałym, którzy przeczytali wszystko, co napisałam. 
Pozdrawiam- Klaudia :)


























Fotograf- Zuza


35 komentarzy:

  1. ekstra post. Masz świetna kurteczke!!
    stylizacje-zyciem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie przemyślenia. Czasem sama analizuje sobie pojęcie czasu. Coś było, minęło, będzie coś nowego, a może świat się skończy? To jest takie niewiarygodne.
    written-by-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne przemyślenia
    http://happinessismytarget.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, jestem pod wrażeniem :D
    ---------------------------
    zapraszam na mojego bloga
    http://hooeya.blogspot.com/
    mam nadzieje, że coś tam Ci się spodoba

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie zle przemyslenia + Piękne zdjęcia
    nicetomeetyou25.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy post! Już z autopsji wiem,jak ciężko decydować o swojej przyszłości, jestem pewna,ze też się co do tego przekonasz gdy będziesz decydować o wyborze LO:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna z Ciebie dziewczyna + ładna stylizacja :)
    http://mishelle-a.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne zdjęcia <3
    dusiiiak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Ee tam, juz niedługo będzie czerwiec i znowu wakacje! :D
    Btw zapraszam do siebie KLIK :)
    Pozderki! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne zdjęcia.
    Myślę, że masz rację. Ostatnio czas leci bardzo szybko.
    krakersowyblog.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  11. "Kiedy odwracasz się widzisz siebie jako małe dziecko, które mama zaprowadza do przedszkola." To uczucie bardzo długo nie znika, nawet kiedy masz już własny dowód, kartę bankową i pracę i zwracają się do Ciebie per "Pani"... Każdy ma w sobie wewnętrznego, przestraszonego światem, spragnionego poczucia bezpieczeństwa przedszkolaka :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna stylizacja, świetny wpis, świetny blog ;*
    Buziaczki !! Liczę na rewanż i zostawisz również u mnie komentarzyk ;*

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne zdjęcia:) śliczna jesteś ;*
    http://xprincessxxx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczne zdjęcia! <3

    aandzelikaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Masz rację, wszystko przepływa przez palce. A czas niestety najszybciej. Ale mam nadzieję, że kiedyś w odległej przyszłości (a może nie tak bardzo) uda Ci się zrealizować plany dotyczące medycyny :)
    Pozdrawiam
    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  16. Rany świetnie napisane ❤ Mam nadzieje, że zadałaś matme :D
    Nowy post, zapraszam | Zyciedlapasji.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny wpis i zdj *-* obserwuję ;)
    cytrynka08.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Super napisane, czas rzeczywiście leci bardzo szybko

    ¦ http://gabby-inspirations.blogspot.com/ ¦ - mój blog klik :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Czas przepływa strasznie szybko, ani się obejrzymy, a będziemy zakładali rodziny, mieli dzieci, aż się łezka w okół kręcił :/
    yukinephoto.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Żebyś wiedziała, jak czas szybko leci po osiemnastce. Wtedy to dopiero zagina czasoprzestrzeń!

    everydayiishalloween.blogspot.com - zapraszam, wiedźma bloguje!

    OdpowiedzUsuń
  21. Mi też strasznie szybko leci czas. Nim się obejrzałam, a zaczął się już 3 tydzień... nie... 4 tydzień (od poniedziałku) szkoły. Masakra... Niestety czasu powstrzymać się nie da, ale co ja bym zrobiła, gdyby tak się dało! Gdyby była taka linia, na której umieszczone by były wszystkie daty i wspomnienia z przed kilkunastu lat. Roskosz dla głowy...
    Zapraszam i pozdrawiam
    http://jsjasb.blogspot.com/2015/09/next-holidays-behind-us-hello-gymnasium.html

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj tak, czas strasznie szybko leci! ^^ Super zdjęcia! ^^
    http://julia-skorupka.blogspot.com/2015/09/black-and-white.html

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetna stylówka, jesteś śliczna ;)
    http://fridayp.blogspot.com/ <--- Enjoy :)
    Dobrej Nocy!

    OdpowiedzUsuń
  24. piękne zdjęcia.

    os się kończy by coś się mogło zacząć - taka kolej rzeczy :)
    dobrze piszesz..
    klikaj śmiało

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetne zdjęcia <3
    http://mrkulfonblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetne zdjęcia :)

    http://classy-lifestyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo dobry blog. Miło się patrzy, czyta :) Przyjemny

    OdpowiedzUsuń
  28. czas bardzo szybko leci...
    ślicznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jak na swój wiek piszesz bardzo dojrzale :) Z własnego przykładu powiem Ci tak, że do czasu pójścia do liceum nie warto planować wszystkiego.: ja do 3 gimnazjum chciałam iść na architekturę, nagle zmieniłam na profil medyczny.. i tu jestem od 3 lat. Dopiero będąc bardziej świadomym można planować sobie dalekie życie, a teraz myślę że można żyć chwilą i nie marnować czasu na głupoty :)
    PS. masz przeuroczą buźkę.. i czy ja widzę najpiękniejsze pod słońćem piegi? :3

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo ciekawy blog. Dużo pomysłów, a do tego ekstra wykonanie :)
    Pozdrawiam i zapraszam! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny i w pełni dojrzały post! A zdjęcia jak zwykle prześliczne :)

    my-life-story-2.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń